"Po parku chodzi Jesień...!"krzyczały gawrony, kołysząc się na gałęziach drzew, niedaleko naszego przedszkola...poszliśmy więc zobaczyć Panią Jesień, która faktycznie skryła się w szeleszczących liściach, ostatnich promieniach słońca, ostatnim oddechu ciepłego powietrza, brązowych kasztanach, szyszkach, żołędziach....