Ten piękny gość wzbudził w przedszkolu niemało emocji.
Był bardzo puszysty, mięciutki, milutki i taki do przytulania jak określiły go dzieci. Kot Cyryl czuł się wśród przedszkolaków trochę nieswojo ale cierpliwie dał się każdemu pogłaskać.
Bardzo dziękujemy mamie Szymka za przyniesienie do przedszkola dziesięciokilogramowego pupila oraz przekazanie dzieciom istotnych informacji na temat jego pielęgnacji.